• Front szkoły

  • Szkoła bokiem

  • Hala

  • Tył szkoły

  • 44

    Nie po raz pierwszy nasi uczniowie udowadniają, że ich serca biją najszybciej i najcieplej wtedy, gdy na ich życiowej drodze stają krzywda, niesprawiedliwość i cierpienie. Bartosz znany jest z wielu akcji dobroczynnych. Można przypomnieć choćby Paczkę Marzeń czy Komórkomanię, w które angażowały się całe klasy. Tym razem przed młodzieżą pojawiło sie chyba najtrudniejsze zadanie – stawić czoła skutkom dramatu wojny, jaki rozgrywa się u naszych wschodnich sąsiadów. Dlatego też od pierwszego dnia działania w hali sportowej Bartosza punktu recepcyjnego w pomoc zaangażowali się uczniowie wszystkich klas, jak zwykle w sytuacjach, gdy zachodzi potrzeba wsparcia charytatywnych działań skierowanych do potrzebujących.

   Nie dziwi więc fakt, że ich zaangażowanie i pełna ciepła postawa poskutkowały zasłużoną nazwą, jaką podczas pracy w punkcie recepcyjnym otrzymała grupa naszych wolontariuszy.

   Jestem przekonana, że odtąd I Liceum Ogólnokształcące im. Bartosza Głowackiego w Tomaszowie Lubelskim zasłynie także z tego, że tu właśnie działają Aniołki Bartosza, dzięki którym dziś piszą o nas media, a ich wrażliwość potwierdza fakt, że nasza szkoła nie tylko kształci świetnych absolwentów, ale też wychowuje ... dobrych ludzi.

   Serdeczne podziękowania za Wasze wsparcie kochani.

   Więcej informacji w artykule załączonym poniżej.

https://www.dziennikwschodni.pl/tomaszow-lubelski/cala-szkola-na-wolontariacie,n,1000304690.html

   W hali sportowej I Liceum Ogólnoksztalcącego im. Bartosza Głowackiego powstał kolejny już punkt recepcyjny dla uchodźców z Ukrainy.

To tu ludzie uciekający przed wojną otrzymują dach nad głową, ciepły posiłek i wsparcie w swojej dramatycznej tułaczce. Z tym wsparciem łączą się jednak duże potrzeby- uciekinierzy często opuszczają swoje domy w popłochu, zabierając jedynie podręczny bagaż, do Polski docierają często po kilku dniach podróży.

   Jak wie już cały świat - hojność i wrażliwość Polaków okazała się nieoceniona. Empatia spowodowała płynące z różnych stron kraju wsparcie, zarówno finansowe, jak też to, którego wartością jest ciepłe słowo.

   W związku z tym zwracamy się do wszystkich mieszkańców naszego miasta, regionu, a także całej Polski o wspieranie nas w udzielanej Ukraińcom pomocy. Napływające stale tłumy to w większości kobiety i dzieci. Prosimy więc o to, co w tej sytuacji niezbędne. Wśród takich produktów są koce, poduszki, żywność dla dzieci i jedzenie długoterminowe dla dorosłych, np.: zupki do zaparzania, konserwy, pakowane wędliny, sery, woda, musy dla dzieci, mleko, przekąski typu ciasteczka, paluszki, owoce, środki czystości, szczoteczki i pasta do zębów, mydła w płynie, ręczniki bawełniane i jednorazowe, nawilżanie chusteczki, papier toaletowy, środki higieniczne dla kobiet, szczotki do włosów, grzebienie, elementy podręcznej apteczki, pampersy, smoczki, butelki dla niemowląt, klapki pod prysznic, bielizna dla dzieci i dorosłych i wiele innych przydatnych w takich warunkach artykułów. Prosimy jednak nie przynosić używanych ubrań i obuwia oraz żywności wymagającej obróbki termicznej, gdyż nie mamy takiej możliwości. Wielu ludzi wiezie ze sobą czworonożnych przyjaciół, więc niezbędne są karmy dla psów, kotów, a nawet... papużek, kuwety, psie i kocie miski.

   W pomoc czynnie angażują się nauczyciele i uczniowie z Bartosza, współpracując z władzami powiatu i miasta.

   Wszyscy Państwo, którzy zechcą nas wesprzeć w niesieniu pomocy uchodźcom z Ukrainy proszeni są o przynoszenie darów na halę sportową Bartosza. Potrzeby są naprawdę wielkie, a reakcja ludzi, którym pomagamy wynagradza zmęczenie wielogodzinną często pracą. Mile widziani są też wolontariusze, którzy chcieliby wziąć bezpośredni udział w naszych działaniach, bo rąk do pracy potrzeba nie tylko w dzień, ale też w nocy. Zainteresowanych prosimy o zgłaszanie się do sekretariatu szkoły: tel. 84 664 24 45

   Zapraszamy więc do Bartosza w tych trudnych dniach.

    Konkurs informatyczny Akademii Zamojskiej odbył się w dwóch etapach. W pierwszym wzięło udział 172 uczniów ze szkół ponadpodstawowych z Biłgoraja, Hrubieszowa, Krasnegostawu, Tomaszowa Lubelskiego i Zamościa. W etapie finałowym wzięło udział 20 uczniów. Oba etapy konkursu odbyły się w formule on-line. Uczniowie w ciągu 120 minut mieli odpowiedzieć na 20 pytań (testy jednokrotnego wyboru). Większość pytań wymagała przemyślenia, pomocniczych obliczeń, napisania programu, itp. Zakres tematyczny pytań pokrywał różne obszary informatyki: algorytmikę i programowanie, bazy danych, systemy i sieci komputerowe, grafikę komputerową, arkusz kalkulacyjny .

   Wśród najlepszych są nasi uczniowie, którzy zajęli kolejno następujące miejsca:

III - Karol Ożga

V - Michał Suski

VI - Łukasz Bałabuch

IX - Julia Sagan

Opiekunem całego zespołu jest Robert Wojciechowski.

Serdecznie gratulujemy sukcesu.

    11 lutego 2022 roku w Zespole Szkół Energetycznych im. prof. Kazimierza Drewnowskiego w Lublinie odbył się finał XVIII Regionalnego Konkursu Informatycznego “Dzień Bezpiecznego Komputera”. Konkurs odbywał się pod honorowym patronatem: Lubelskiego Kuratora Oświaty, Prezydenta Miasta Lublin, Polskiego Towarzystwa Informatycznego.

   Naszą szkołę reprezentowało 3 uczniów, którzy uzyskali największą liczbę punktów w etapie szkolnym (uczestniczyło 41 uczniów): Magdalena Knap z klasy 3bp, Wiktoria Czuchaj z 3dp oraz Krystian Nowak z klasy 3ap.

   Zwycięzcą Konkursu Informatycznego “Dzień Bezpiecznego Komputera” został Krystian Nowak - najlepszy z 21 laureatów etapu szkolnego liceów ogólnokształcących.

   Podczas konkursu uczestnicy wysłuchali również wykładów tematycznych związanych z bezpieczeństwem sieciowym, przygotowanych przez Panią Sylwię Kuc, Zastępcę Naczelnika Oddziału Szkolno- Profilaktycznego Straży Miejskiej Miasta Lublin; Pana Mateusza Chmielewskiego, z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie; Pana Wojciecha Kulika, regionalnego koordynatora Europejskiego Certyfikatu Umiejętności Komputerowych, Polskiego Towarzystwa Informatycznego.

   Krystianowi gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.

    W sobotę, 5.02.2022 r. w restauracji “Ignis” w Budach odbył się bal naszych tegorocznych maturzystów – tradycyjna studniówka. Nasi uczniowie oraz Rada Rodziców przy współpracy z dyrektorami oraz właścicielami lokalu od początku roku szkolnego organizowali dla nas- maturzystów tę magiczną noc.

   O godz. 19:00 w sobotni wieczór nasi koledzy i koleżanki pięknym powitaniem wprowadzili nas w lekko nostalgiczny nastrój. Uroczystość otworzył oficjalnie pan dyrektor Leszek Bober, który przypomniał swoimi słowami o szczególnym charakterze nocy studniówkowej i życzył wszystkim wspaniałej zabawy. Głos zabrali też nasi goście : Starosta Powiatu Tomaszowskiego pan Henryk Karwan oraz dziekan ks. Grzegorz Chabros. W imieniu Burmistrza Tomaszowa Lubelskiego wypowiedziała się Wiceburmistrz pani Renata Miziuk, zaś w imieniu Rady Rodziców – pan Paweł Podoba.

   Oficjalny wstęp i przemówienia zwieńczone zostały wręczeniem bukietów oraz słodkich upominków nauczycielom i wychowawcom. Bardzo wzruszającym momentem był występ maturzystów z zespołu The One działającego pod opieką pani Katarzyny Ważnej. Wokaliści i instrumentaliści jak zawsze poruszyli słuchaczy swoim występem, który był rodzajem zwieńczenia ich trzyletniej pracy w zespole.

   Tradycyjnym elementem otwarcia balu było odtańczenie poloneza - 20 par przygotowanych przez panią Joannę Zyzę zakończyło część oficjalną. Zachwyceni umiejętnościami tanecznymi naszych rówieśników, rozpoczęliśmy wspaniały wieczór pełen tańca, muzyki, uśmiechów i zabawy.

   Teraz – pozostaje nam tylko odliczanie dni do egzaminów maturalnych!

Wspomnienie o Zofii Pacześnej, Profesorze Szkoły Średniej

   Oto historia, którą poznaliśmy z relacji Pani Profesor. Jak się dziś okazuje - wiedzę o jej bolesnych przeżyciach posiadało nieliczne grono najbliższych.

    Urodziłam się w Podłężu koło Krakowa, skąd pochodziła moja matka. Wczesne dzieciństwo przeżyłam w Wywłoczce, gdzie mieszkali rodzice, Maria i Jan Pacześni, pracujący jako nauczyciele w miejscowej szkole. Tutaj też rozpoczęłam naukę (kl. I-III).

   Wraz z mieszkańcami Wywłoczki przeżyłam wysiedlenie i spalenie wsi przez Niemców (31 III 1943 r.). Tonajsilniejsze i najbardziej dramatyczne przeżycie z wczesnego dzieciństwa będzie tkwiło zakodowane w pamięci aż po kres życia.

   Po pacyfikacji Wywłoczki zamieszkaliśmy w Zwierzyńcu żyjąc w bardzo ciężkichwarunkach. Mama i mieszkająca z nami ciocia prowadziły tajne nauczanie, w którym brałam udział (kl. IV). Ojciec pracował w gminie, a następnie w firmie drzewnej w Zwierzyńcu. Był komendantem placówki AK najpierw w Wywłoczce, później w Zwierzyńcu. 22 XI 1944 r. został aresztowany przez NKWD i UB,był więziony w Zamościu, a w styczniu 1945 roku deportowany w głąb Rosji. Zmarł najprawdopodobniej w Reżu za Uralem w 1947 r.

   Szkołę Podstawową w Zwierzyńcu ukończyłam w 1947 r., Liceum Ogólnokształcące w Zamościu w 1951. Po maturze podjęłam studia polonistyki w Poznaniu na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, ukończone w 1955 r. W tym też roku rozpoczęłam pracę nauczycielki języka polskiego w Liceum Ogólnokształcącym w Tomaszowie Lub. Po 40 latach pracy w tej szkole przeszłam na emeryturę, pracując jeszcze w wymiarze kilku godzin w Medycznym Studium Zawodowym w Tomaszowie Lub.

   Mama zmarła w 1994 r.

   Ponieważ społeczność Wywłoczki i sąsiednich wsi uhonorowało rodziców nadaniem Szkole Podstawowej ich imienia, utrzymuję stały kontakt z Dyrekcją, Gronem Nauczycielskim i dziećmi z tej szkoły.

Z. Pacześna (podpis czytelny)

   Pracę w Liceum im. Bartosza Głowackiego w Tomaszowie Lubelskim rozpoczęła w 1955 roku. Jej obowiązki obejmowały zasadniczo trzy obszary: dydaktyczny, artystyczny i wychowawczy. O wysokim poziomie opieki dydaktycznej świadczyły sukcesy uczniów, uczestników Olimpiady Literatury i Języka Polskiego, konkursów recytatorskich i krasomówczych, którzy kwalifikowali się do eliminacji centralnych w Szczecinie, Wrocławiu i Golubiu-Dobrzyniu. W związku z tym na podstawie decyzji Kuratora Oświaty w Lublinie w 1972 r. została powołana na stanowisko Profesora Szkoły Średniej.

   Pani Profesor gromadziła wokół siebie w ramach kółek recytatorskich i kółka teatralnego młodzież uzdolnioną artystycznie. W pamięci uczniów i nauczycieli pozostają uroczystości miejskie i powiatowe, przygotowywane we współpracy z niedawno zmarłym Profesorem Edwardem Wiśniewskim. Szczególne uznanie zyskała sceniczna adaptacja powieści I. Kraszewskiego „Stara baśń”, wystawiona w 1000-lecie Chrztu Polski, inscenizacja „Warszawianki” S. Wyspiańskiego, przygotowana na 150. rocznicę powstania listopadowego oraz sztuka „Motyle są wolne”. Pani Profesor rozbudzała zainteresowania humanistyczne młodzieży w szkolnym „Miesięczniku Kulturalnym”.

   Działalność Profesor Zofii Pacześnej skierowana była nie tylko do młodzieży uzdolnionej polonistycznie i artystycznie. Prowadziła także pracę wychowawczą w ZHP. W każdym roku organizowała wycieczki krajoznawcze i wakacyjne obozy wędrowne nad morzem i w górach, które darzyła szczególnym sentymentem. W szkolnych annałach zapisano m.in. wyprawę na Turbacz. Środki na wyjazdy pozyskiwano z prac polowych w okolicznych PGR-ach. Takie wyjazdy szkoła organizowała do połowy lat 80-tych. Ze względu na rodzinne tradycje patriotyczne Profesor Zofia Pacześna objęła opieką cmentarz wojenny w Dąbrowie Tarnawackiej. Wcześniej zapomniany i zaniedbany został doprowadzony do należytego stanu. Spoczywają tam prochy nieznanych żołnierzy z 1915 roku i żołnierzy polskich poległych w czasie bitwy pod Tomaszowem Lubelskim w dniach 17-20 września 1939 roku. Coroczne prace porządkowe kończyły się odśpiewaniem hymnu narodowego.

   Za pracę oświatową, kulturalną, artystyczną i wychowawczą była wielokrotnie odznaczana. Otrzymała Brązowy Krzyż Zasługi (1969 r.), Złoty Krzyż Zasługi (1976 r.), Odznakę Zasłużonego Działacza Kultury (1978 r.), Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej Pierwszego Stopnia (1979 r.), Medal Komisji Edukacji Narodowej (1980 r.), Srebrny Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej (1982 r.), Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1989 r.)

   Tylko nieliczni mieli możliwość podziwiać wokalny talent Pani Profesor. W wyjątkowych chwilach, gdy miała przed sobą wrażliwą i skupioną młodzież, ze wzruszeniem śpiewała swoją ulubioną pieśń do słów Seweryna Goszczyńskiego, które wyrażały Jej najgłębsze, zazwyczaj skrywane i – jak się teraz dowiedzieliśmy – szczególnie dramatyczne przeżycia i zawierające życiowe przesłanie:

Sadźmy, przyjacielu, róże! /.../

My, wygnańcy stron rodzinnych,

Może już nie ujrzym kwiatu –

A więc sadźmy je dla innych,

Szczęśliwszemusadźmyświatu!

Roman Soniak, uczeń w latach 1980-1984