• Front szkoły

  • Szkoła bokiem

  • Hala

  • Tył szkoły

  • 44

    Życie Pani Profesor Haliny Czechońskiej zawiera historię kraju i regionu, począwszy od trudnych lat przedwojennych, poprzez dramatyzm II wojny światowej i lat powojennych aż do wielkiego przełomu lat 80. i 90. Dzieciństwo i lata szkolne przeżyła na wsi pod Tomaszowem. W tamtym czasie nauka była jedynym oknem na świat. Dlatego szkołę średnią ukończyła w liceum pedagogicznym w Szczebrzeszynie, by w wieku 19 lat rozpocząć pracę „na niwie”, poświęcając się nauczaniu dzieci w trudnych warunkach połowy lat 50. Był to jeszcze czas „niebieskich mundurków”, kałamarzy, wiecznych piór i elementarza Falskiego. W zależności od potrzeb i sytuacji rodzinnej podejmowała pracę w wielu szkołach w naszym mieście i daleko w kraju. Wymagało to od Pani Profesor ciągłego kształcenia się. Podjęła naukę w studium nauczycielskim, ukończyła studia wyższe i studia magisterskie w zakresie filologii polskiej. Miłość do książek zaowocowała długoletnią pracą w bibliotece szkolnej. W naszym liceum pracowała od 1978 do 1993 roku. Jako specjalista w dziedzinie bibliotekarstwa rozwijała pasje czytelnicze młodzieży i wzbogacała szkolny księgozbiór. Wówczas nie było innego sposobu zdobywania wiedzy, a w tamtym czasie nasi uczniowie mieli wybitne osiągnięcia w olimpiadach i ogólnopolskich konkursach przedmiotowych. Pasja i zaangażowanie Pani Profesor znalazły uznanie w postaci liczących się nagród.

   W 1969 roku otrzymała Brązową Honorową Odznakę PCK, Nagrodę Ministra Oświaty i Wychowania III Stopnia w 1973 roku, Nagrodę Ministra Oświaty i Wychowania II Stopnia w 1980 roku, Złoty Krzyż Zasługi w 1976 roku i Nagrodę Kuratora w 1984 roku. Uczniowie lat 80. i początku lat 90. pamiętają skrupulatną, życzliwą i uśmiechniętą Panią Profesor w bibliotece, która mieściła się w dzisiejszej pracowni biologicznej. Młodzież dojeżdżająca i nauczyciele po skończonych lekcjach mogli liczyć na ciepłe przyjęcie obok regałów z niezliczonymi książkami,w czytelni z dewizą: „Kto czyta, żyje wielokrotnie”.